wtorek, 7 maja 2013

Wróciliśmy!

    Z majówki oczywiście wróciliśmy. W końcu mieliśmy okazję odwiedzić rodzinę w Bielsku-Białej. Kubuś poznał swojego kuzyna starszego o trzy miesiące, Brat narozrabiał z drugim kuzynem, a my porozmawialiśmy spokojnie, wypiliśmy co nieco i zwiedziliśmy dom, który kuzyn świeżo postawił w jednej z malowniczych wsi otoczonej górskimi widokami. Dom w porównaniu do naszej kawalerki to gigant, pięknie urządzony i czysty tak, że można by było z ziemi jeść. Kuzynce chętnie przyznałabym koronę Perfekcyjnej Pani Domu. Na prawdę podziwiam tę kobietę. Pracuje na dwie zmiany, ma dwójkę dzieci w tym jedno w wieku szkolnym, drugie rok z hakiem, a ogarnia sprzątanie dużego domu, pranie, prasowanie i gotowanie. Da się? Myślałam, że nie, a jednak poznałam żywy przykład. Kuzyn też wykazał się zaradnością, bo postawił dom praktycznie wyłącznie swoimi rękami. Nie mówię, że sam lepił sobie pustaki na mury, ale wykończeniówka to już zupełnie jego dzieło. Lubię ich odwiedzać bo atmosfera i zabawa jest przednia, ale też ze względu na widoki i powietrze. To rejon niedaleko położony od nas, a różnica ogromna. Niestety pogoda nam nie dopisała i nie za dużo widoków miałam okazję podziwiać (czyt. sfotografować), ale jeszcze nic straconego. 

11 komentarzy:

  1. Do takiej osoby tez bym lubiła jeździć, bo ja sama czasem jednego dziecka nie ogarniam i podziwiam, jak ktos jest lepszy :)

    A z czystoscia miałam problem nawet bez dziecka :PPPPPPPPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yhym... i u mnie bywało/bywa to różnie ;)

      Usuń
    2. U mnie było perfekt kilka miesięcy, a jak Zuzka przestała szorowac brzuchem po podłodze to mi sie odwidziało :P

      Usuń
  2. To chyba takie skryte albo też całkiem jawne marzenie każdej kobiety, by być perfekcyjną panią domu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiem, ja tam nie marzę o tym by być perfekcyjną panią domu, ja po prostu chciałabym mieć czysto i tyle :P

      Usuń
  3. Widać, że majówka upłynęła Wam bardzo przyjemnie.:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że ja tak ogarnąć nie potrafię...

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany w moim mieście byliście!! Szkoda, że nie wiedziałam !:/

    OdpowiedzUsuń
  6. pogoda chyba w całej Polsce nie dopisała, a miało być 30 stopni ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No pogoda niestety niefortunna jak na majówkę ale i tak nie było tak źle ;)

    OdpowiedzUsuń

Cenię umiejętność wyrażania własnego zdania bez zbędnych wulgaryzmów i krytykę konstruktywną...
Oraz wysiłek włożony we wpisanie choć jednej literki w polu "Nazwa":)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Każdego chętnego zapraszam ponownie :)