niedziela, 20 marca 2016

Stało się....

 

    A więc stało się. Zdjęcia wyżej chyba nie trzeba szczególnie tlumaczyc, sądzę, że wystarczająco mówi samo za siebie ;) Tak , jestem w ciąży. Tak, ja która jeszcze posta temu wypłakiwała się Wam, że będzie miała problem z zajęciem w druga ciążę.
Pozwólcie więc, iż spostuję to i owo. Otóż moje (nieaktualne już) obawy o następna ciążę nie wzięły się spod ziemi. Wystąpiły równolegle z diagnozą niedoczynnosci tarczycy i zaburzeniami miesiączkowania. I zarówno mój endokrynolog jak i pani ginekolog stanowczo odradzali prób o potomstwo dopóki poziom hormonów się nie wyrówna, a miesiączka chociaż trochę unormuje. Potomstwo jednak wybrało sobie inny scenariusz i najpewniej zagnieżdżało się właśnie, kiedy ja akurat słuchałam o komplikacjach i zagrożeniach płynących z ciąży w takim stanie, w jakim ja akurat jestem.
Nie była to świadoma decyzja, bo przecież poczekałabym cierpliwie do momentu opanowania hormonów. Ale stało się i teraz zostaje mi się cieszyć z ciąży i dbać o siebie. I modlić by dziecię rozwijało się zdrowo.
Trochę mi zeszło, żeby wyklikać tego posta... także ten, trzymać kciuki.

10 komentarzy:

  1. Oj trzymam, trzymam;) ale jak to byłaś u ginekologa i ten nie stwierdził ciąży podczas wizyty czy byłaś na tyle dawno ze wtedy jeszcze ciąży nie było? cieszę się o gratuluję!! :* ale dużo znajomych blogowych duszyczek jest w ciąży, już widzę te wspierające się posty o nieprzespanych nocach;) będzie nam raźniej;P ja już prawie przy końcówce więc niedługo poznam co to stres i zmęczenie :)
    KAMELEONKA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak,byłam u ginekologa i nie wykrył ciąży bo po prostu było na to za wcześnie 😊

      Usuń
    2. Właśnie tak,byłam u ginekologa i nie wykrył ciąży bo po prostu było na to za wcześnie 😊

      Usuń
  2. Gratulacje, trzymam kciuki za zdrowie Twoje i maluszka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję i niech się małe zdrowo rozwija :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje i ode mnie ;) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń

Cenię umiejętność wyrażania własnego zdania bez zbędnych wulgaryzmów i krytykę konstruktywną...
Oraz wysiłek włożony we wpisanie choć jednej literki w polu "Nazwa":)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Każdego chętnego zapraszam ponownie :)