W ramach zabawy, do której zaprosiła mnie moja pierwsza ciąża, napiszę o sobie siedem rzeczy, których jeszcze o mnie nie wiecie.
1. Był czas, kiedy fascynowały mnie runy, czakry i medycyna niekonwencjonalna. Miałam jakieś czternaście lat.
2. Jeszcze przed ciążą potrafiłam dotknąć czołem swoich kolan i zrobić mostek z pozycji stojącej.
3. Nigdy w życiu nie miałam złamanej żadnej kości.
4. Mam trzech braci i marzyłam o siostrze dopóki nie poznałam Misiaka :D Żartuję, po prostu pewnego dnia pogodziłam się z tym że nigdy nie będę jej mieć.
5. Ukończyłam technikum budowlane i nadal lubię oglądać programy o tej tematyce.
6. Jak poznałam Misiaka, ubierałam się w stare koszulki, spodnie w kratę i glany. A zamiast plecaka, posiadałam kostkę.
7. I wreszcie, to Misiak był moim pierwszym i jedynym mężczyzną :)
I to na tyle, zdziwione?
Aha i zapraszam dalej do zabawy:
nikki
kararelka
szpilka
dziewczynaM
chyba wy się jeszcze nie bawiłyście, bo reszta już ujawniła swoje siedem zdań.
:)ciekawe:)
OdpowiedzUsuńJa wybierałam się do technikum inżynierii środowiska na architekturę krajobrazu, ale przez kłótnię z koleżanką przeniosłam papiery do zwykłego liceum... Teraz żałuję ;)
OdpowiedzUsuńTechnikum to jednak technikum, architektura krajobrazu też jest ciekawa - ale za to dość trudna. Przerażają mnie trochę łacińskie nazwy tych wszystkich roślin.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńHaha, ta budowlanka mi zabiła klina. :P
OdpowiedzUsuńA czakry i czary-mary też mnie kiedyś fascynowały, chyba wrócę do tych zainteresowań chociaż wtedy się nie sprawdzały hehe :)
Im bardziej zagłębiałam się w te tematy tym mniej mnie interesowały. A może po prostu z tego wyrosłam ;)
Usuń