Bubuś uwielbia bawić się na brzuszku, ćwiczy pełzanie i próbuje unieść tyłek do pozycji na czworaka. Potrafi spędzać wiele czasu na macie na podłodze, ale ostatnio trochę przesadził. Bawił się, bawił, aż zasnął :D
świetnie ze dużo spędza czasu na brzuszku :) ćwiczy mięśnie ramion, pleców i nóżki które wnet pozwolą mu się przemieszczać ;] oj mamo, będziesz musiała mieć wszędzie oczy :D
Nie no, ogólnie to się cieszę, że śpi w łóżeczku i to bez usypiania. Kładę ją i śpi...ale czasami jest zmęczona, marudzi, ale nie zaśnie na podłodze, muszę ją włożyć do łóżeczka :)
na brzuszku to takie małe żabolki-to jest najwspanialsze w dzieciach-jak są zmęczone to zasypiają gdziekolwiek są czy na rączkach, czy w samochodzie czy też na macie edukacyjnej:)
Cenię umiejętność wyrażania własnego zdania bez zbędnych wulgaryzmów i krytykę konstruktywną... Oraz wysiłek włożony we wpisanie choć jednej literki w polu "Nazwa":) Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Każdego chętnego zapraszam ponownie :)
Hehe, jak my to dobrze znamy :)
OdpowiedzUsuńChyba każda mama to zna :-D
UsuńBo zabawa bywa wyczerpująca ;) Znamy to :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza dobra zabawa. :-)
UsuńCzas na odpoczynek ;))
OdpowiedzUsuńWszystko ma swój czas, odpoczynek też ;-)
UsuńOj, kochany:)
OdpowiedzUsuńWidocznie się zmęczył :P
Najwyraźniej :-D
UsuńHa ha ale jaki duży chłop z niego, dopiero na tym zdjęciu zauważyłam:)
OdpowiedzUsuńDuży, duży :-) jak na swój wiek to jest spory ;-)
Usuń:D raz Majkę tez tak z ziemi zbierałam;) Dzieciaki są niesamowite, wulkan energii do ostatniej sekundy, a ledwo oczy otworzy to szaleje od nowa;)
OdpowiedzUsuńO tak, tylko gdzie te pokłady energii się zbierają?? :-D
UsuńPięknie jak tak się dziecku zasypia :))))
OdpowiedzUsuńI nagle się tak cicho w pokoju robi ;-)
UsuńO kurcze a ja w pierwszej chwili przeczytałam ,,Bubuś spadł" i się przestraszyłam, że coś się stało :/
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie :-)
Usuńświetnie ze dużo spędza czasu na brzuszku :) ćwiczy mięśnie ramion, pleców i nóżki które wnet pozwolą mu się przemieszczać ;] oj mamo, będziesz musiała mieć wszędzie oczy :D
OdpowiedzUsuńOj tak, już muszę mieć, a jak zacznie raczkować to dopiero będą przeboje ;-)
Usuńmuszę kupić taką matę mojej Juleczce:)
OdpowiedzUsuńJa mam 2, jedną w domu, a 2 u mamy ;-) przydatna rzecz :-D
UsuńZazdroszczę, że tak zasypia. Oliwia tak nie potrafi, zasypia tylko w łóżeczku ;)
OdpowiedzUsuńW łożeczku to też nieźle ;-) najgorzej jak bobas zasypia tylko na rękach ;-)
UsuńNie no, ogólnie to się cieszę, że śpi w łóżeczku i to bez usypiania. Kładę ją i śpi...ale czasami jest zmęczona, marudzi, ale nie zaśnie na podłodze, muszę ją włożyć do łóżeczka :)
Usuńwww.przemysleniairefleksje.wordpress.com
na brzuszku to takie małe żabolki-to jest najwspanialsze w dzieciach-jak są zmęczone to zasypiają gdziekolwiek są czy na rączkach, czy w samochodzie czy też na macie edukacyjnej:)
OdpowiedzUsuńTak, na siedząco, na leżąco i w pozycji embrionalnej :-D
Usuń